Ziemio karmicielko naszym sercom droga i bliska Ziemio prastara, piastowska ojczysta Ziemio Strzelecko-Lubuska Twa dobroć Matki Tuliłaś po wojnie polskie dziatki Niedolą znękani ludy miejskie i wieśniacze Garnęłaś wszystkich, było dla ciebie bez znaczeń Ciągnęli z centrali z dalekiej też Obczyzny Szli, wędrowali tułacze do wolnej Ojczyzny Strzelce Krajeńskie zgliszcza – miasto zburzone Z gruzów wyrosło odnowione Miasteczko nieduże pełne uroków Kto raz odwiedzi, odwiedza co roku Baszty, mury obronne Bolesława Chrobrego Mile witają przybysza każdego A w centrum miasta wieża wzniesiona Kolegiata, Ojczyzny i Strzelec Krajeńskich ozdoba odnowiona Radośnie dzwony biją, wierni się spieszą Aby się pomodlić, wolnością i pokojem cieszą Każdy człowiek tu śpi spokojnie Buduje Ojczyznę, swój dom, nie myśli o wojnie Jadą tędy samochody jeden za drugim Na wczasy po zdrowie w Długim Ziemio żyzna, przepiękna jak Mazowsze Strzelecko-Krajeńsko-Lubuska nasza na zawsze Leokadia Fabiańska Przeczytano 31 Nawigacja wpisu Przeżyłem zesłanie Wspomnienia, wzruszenia, refleksje Sybiraka